niedziela, 24 marca 2013

Kolega Brata cz 31


-Nie, było cudownie.-powiedział a ja się przytuliłam, i usiedliśmy na trawie wpatrując się na płynącą wodę.
-Nawet nie wiesz jaki jestem szczęśliwy!-powiedział i przytulił mnie jeszcze bardziej.
Siedzieliśmy tak kilka minut, w ciszy, przytuleni, byliśmy zafascynowani miejscem, i tym wszystkim. Wiedziałam, byłam pewna że wczorajszy wieczór pozostanie w mojej pamięci, przez bardzo długi okres czasu. Może nawet nigdy nie zapomnę, może będę go wspominać za każdym razem, gdy pomyśle o mojej pierwszej tak na prawdę miłości, czy będę wstanie wyrzucić to wszystko z pamięci, gdy coś się nam nie ułoży. Czy będę potrafiła zapomnieć, każdy jego dotyk, jego twarz,  czy będę w stanie to zrobić? Moje myśli były różne, bałam się że stracę najważniejszą osobę mojego życia. "Jesteś odpowiedzialny za to co oswoisz", czułam się oswojona, czułam, że tylko z nim będę potrafiła być na prawdę szczęśliwa, tylko On.
Każda dziewczynka jako dziecko wierzyła, że kiedyś odnajdzie tego swojego wymarzonego księcia na białym  rumaku, że będzie mieszkać w zamku, i zawsze ale to zawsze będzie szczęśliwa. Kuba to mój książę, jedyny w swoim rodzaju, nikt nigdy go nie zastąpi.
-Skarbie!-powiedział cichym głosem.
-Tak?
-Muszę Ci coś powiedzieć!-powiedział, to tak że moje serce biło coraz mocniej, a ja zaczęłam się bać, w mojej głowie powstawały myśli, jakich nie chciałam mieć.
-Co takiego?-zapytałam z drżącym głosem.
-Kocham Cię!-Uśmiechnął się i położył mnie na trawie.
-Wiesz jak mnie wystraszyłeś!-powiedziałam z lekkimi wyrzutami.
-Wiem! Jak ja uwielbiam Cię denerwować.-powiedział cwaniacko, i położył rękę na moim brzuchu.
-Jaka Ty jesteś piękna, mógłbym się patrzeć na Ciebie całymi dniami i nocami. A Twoje oczy, ahh rozpływam się na ich widok. Jedno twoje spojrzenie, i wszystkie problemy znikają.-Mówił to tak powoli, napawając mnie swoim głosem. Każde jego słowo odbierało mi dech w piersiach.
-Kochanie!-brakowało mi słów, by cokolwiek powiedzieć, przewróciłam go tak, że w jednej chwili znalazłam się tuż nad nim, i pocałowałam, go jak najlepiej umiałam. -Mój i tylko mój przystojniaku.-dopowiedziałam, i wróciłam do poprzedniej czynności.
-Słyszałem, że Marecki jest z Pauliną we Wrocławiu.
-Zgadza się, Paula składa ostatnie potrzebne papiery potrzebne na studia i szukają jakiegoś mieszkania dla siebie.
-No fakt, nie wytrzymają bez siebie długo. Ja też bym nie wytrzymał.
-Wytrzymałeś ponad miesiąc, już zapomniałeś?-powiedziałam wstając z trawy.
-To co innego, wtedy jeszcze nie miałem Cię na wyłączność.-wstał i objął mnie, tym samym przysuwając mnie do siebie.
-Zacznijmy, że teraz to nigdzie bym Cię nie puściła, na dłużej niż dzień.
-Oo no proszę!-powiedział tak czule,  że moje nogi były jak z waty,
-O co?
-O buziaka! dostane?
-A byłeś grzeczny?
-Bardzo!
-Nie kłamiesz mnie tu?
-Skądże nawet bym nie śmiał!-Długo nie czekał, pocałowałam go po raz kolejny, a ja czułam że unoszę się nad ziemią.
-Mmmm....ale masz słodkie usta!-opadł na ziemię dodając- Co Ty ze mną robisz Kochanie!-powiedział, z coraz większym uśmiechem i rozmarzeniem.
-Zupełnie nic, ja tylko kusze!-zaczęłam się śmiać, i tańczyć, kręciłam się w kółko, wygłupiałam jak tylko mogłam. Kuba tylko patrzył się na mnie, i podziwiał. Z tego co wywnioskowałam, podobało mu się, bo dołączył do mnie, unosił mnie, okręcał, tańczył, z wielkim uśmiechem. Wyczerpani położyliśmy się na łące, pośród różnorodnych kwiatów. Patrzyliśmy w niebo, takie piękne, błękitne niebo. Szukając w śnieżnobiałych obłoczkach różnych postaci, które mogą przedstawiać.


Hej;)
Dziękuje za komentarze!:)
I oto kolejna część;* (krótka, ale najważniejsze że jest;)
Pozdrawiam POlaa;*


7 komentarzy:

  1. Pewnie , pewnie ważne ,że cokolwiek jest ;D.
    ~Megg.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne ♥ kocham twoje opowiadania :d

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ♥ czekam wytrwale na następną część ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. jesteś naprawde dobra. na początku czytalam twoje opowiadanie na quku czy jakoś tak <3 świetna jesteś <3 dalej dalej

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham to ♥ niemoge sie do czeka nastepnej czesi

    OdpowiedzUsuń
  6. jeju, zakochałam się w opowiadaniu! jest tak genialne, tak dobrze dobierasz słowa! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To jest świetne!!!! Kocham <3
    Zakochana

    OdpowiedzUsuń